26 sierpnia 2012

podświetlone przyciski w lampce tylnej

1K0 947 105 T
Zainspirowany kilkoma pytaniami od Was odnośnie podświetlenia przycisków w tylnym kloszu oświetlenia wnętrza, postanowiłem podjąć wyzwanie. Zawsze sceptycznie podchodzę do zmian w samochodzie, które nie wykonywane są w standardzie przez producenta. Jednak po pierwsze ten "mod" to drobiazg, a po drugie dodaje naprawdę fajnego efektu. Na początek postanowiłem poszperać po allegro i znaleźć lampkę przednią - "dawcę" przycisków i czerwonych ledów. Od razu wyjaśniam - przyciski z tylnej lampy są nieprzezroczyste, a więc nie przepuszczą światła z ledów, natomiast przyciski z przednich lamp różnią się nieco od tylnych - są uformowane pod delikatnym kątem i przy włożeniu ich widoczna będzie delikatna szparka - ale naprawdę jest to drobiazg, nie rzucający się w oczy.
Nie jestem z wykształcenia elektronikiem, ale całość wykonałem według własnej logiki, więc pod względem estetycznym zapewne można to dopracować. Ledy zasilane są napięciem 3V, a zasilanie do lampek jest o napięciu 12V, tak więc potrzeba jest zastosowania oporników, a takowe występują na płytce z lampki przedniej. Natomiast, dla mających większą fantazję można dodać np. diody białe dające delikatny półmrok w ciemnym samochodzie.



czas Czas montażu: ok. 1,5-2 h
wymagania Wymagania:
narzędzia Potrzebne narzędzia: klucz TORX T20
lutownica
szczypce do cięcia i zdejmowania izolacji
pilniczki
lista 1 Potrzebne części: lampka wewnętrzna: 1K0947105 T - przyciski oraz układy scalone z ledami.
lista 2 Części wymontowane: przyciski lampy tylnej oświetlenia wnętrza


No to zaczynamy. Na początek wymontujemy obydwa klosze.
Do przedniego potrzebny będzie klucz Torx T20 - 2 wkręty.
Do tylnego klosza wystarczą palce+szarpnięcie.
A to już "dawca". Zdejmujemy przednią pokrywę,
która trzyma się tylko na delikatnych zatrzaskach
i wyjmujemy górną część przycisków, podważając
płaskim śrubokrętem.
Tutaj porównanie - u dołu przyciski od "dawcy", mają kilka wypustek
do spiłowania, a oprócz tego w miejscu mocowania z mechanizmem
przycisku (boczne ścianki) otwory do wypustek trzeba również spiłować,
jeśli chcemy tak mocować, bo innym sposobem będzie ich usunięcie
i zamocowanie na klej.
Teraz płytki drukowane, dwie płytki trzymają się na lut i delikatne
zatrzaski. Miejsca zaznaczone traktujemy lutownicą i wyjmujemy
płytki z obwodu.
Operacja zakończona, płytki na zewnątrz.
Odlutowujemy z nich zbędne ledy z lewej płytki jeden,
natomiast z prawej trzy. Na zdjęciu już po operacji.
Zabieramy się za montaż podzespołów do lampki tylnej.
Najpierw wyłuskujemy "guziczki" standardowe (góra),
a następnie wciskamy nowe, te już spiłowane (dół).

Przyciski zamontowane, więc przekręcamy lampę na drugą stronę
W miejscach gdzie włożymy ledy, musimy wywiercić  na nie otwory.
Ledy mają średnicę ok 3 mm, więc nam potrzeba wywiercić od 4 do
5 mm. następną czynnością będzie zabezpieczenie miejsca gdzie
umieścimy płytki - nie powinny one stykać się z metalowymi
prowadnicami lampi. Ja w celu odseparowania obkleiłem
miejsca taśmą izolacyjną, a dodatkowy dystans uzyskałem
przez podklejenie okrągłych podkładek filcowych.
Do nich dopiero przykleiłem płytki.
Pierwsza płytka większa - brązowy przewód jest zasilający napięciem
12V poprowadzonym z przedniej lampki w podsufitce. Przylutowujemy
go w miejsce gdzie zaznaczony jest (+), natomiast (-) przyczepiamy
do metalowej prowadnicy, oczywiście nie przypadkowej tylko dokładnie
tej zaznaczonej. Przewód czerwono-biały poprowadzony jest do drugiego
układu.
A to już drugi układ i przycisk lewy. Tu po odlutowaniu zbędnych
ledów układ elektryczny nam się otworzył, więc plusa i minusa nie
możemy podpiąć w miejsca gdzie były w oryginale, a należy połączyć
je tak jak na zdjęciu.
Całe połączenie wygląda właśnie tak. Przewód z podsufitki
wzbogaciłem o kostkę, aby łatwo można było zdemontować.
Pozostało przeciągnąć przewód w podsufitce między lampkami.
Mi do pomocy posłużył sztywny długi pręt.

Zasilanie po włączeniu świateł podawane jest po przez metalowe
prowadnice. Zdecydowałem się właśnie do niej dolutować przewód
łączący obie lampki. Właściwa prowadnica jest ostatnia w lampce
przedniej. To ostatnia czynność, a po włączeniu świateł podświetlenie
powinno się pokazać na przyciskach tylnej lampki.
A to już ostateczny wygląd i  jak widać podświetlenie działa
poprawnie.

11 komentarzy:

  1. Witam, potrzebuje pomocy przy swoim Golfie 5 dodam że to amerykańska wersja Rabbit czy mogę liczyć na jakiś kontakt może być przez meail :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę po prostu napisać na maila o co chodzi, kontakt jest na stronie po prawej

      Usuń
  2. u mnie tak nie wyszło :( klawisze te od dawcy są za krótkie i giną pod maskownicą lampki tylnej..

    OdpowiedzUsuń
  3. Lepiej i łatwiej zastosować tylko jeden z układów co miał 2 diody, u siebie jak robiłem tego moda to same diody podciągnąłem do przycisków a układzik leży osobno. Do tego problem z przyciskami bo mają inny kształt... ale to pikuś ważny jest efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. witam
    orientujesz się może czy da rade wymienić przednie oświetlenie(lampkę kabinową - ze schowkiem na okulary) na identyczną tyle,że z podswietleniem ambiente? czy może diody mają osobne zasilanie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Da rade, zrobiłem tak u siebie, wszystko PLUG & PLAY
      Auto: Superb 2FL

      Usuń
  5. Zabrałem się za lampkę i oświetlenie.
    Dopatrzyłem się że jest tam miejsce na diody i na całym płytkę z nimi.
    Są dwa miejsca "styku" zaraz przy kostce na przewody pierwsze (chyba plus) drugie jest przy środkowej żarówce (masa).
    Może nie potrzeba przeciągać przewodów do przodu?

    OdpowiedzUsuń
  6. Zabrałem się za przeróbkę u siebie.
    A czy pierwszy pin od brzegu przycisków nie jest do podświetlania?
    Nie rozbierałem jeszcze w aucie narazie robię "nowa"
    Nie trzeba by przeciągać przewodów do przedniej lampki

    OdpowiedzUsuń
  7. Pany zrobiłem tak jak w manuału i straciłem całe światło w kabinie? Czyżby bezpiecznik poszedł? Prosiłbym o pomoc

    OdpowiedzUsuń
  8. A nie dałoby rady upchnąć tam jeszcze tych "ambientowych" ledów? Myślę że efekt w nocy na tylnej kanapie byłby spoko :)

    OdpowiedzUsuń