VW Connect

Jakiś czas przed świętami dostałem zaskakującego maila z informacją o sprzedaży przez Volkswagen Polska urządzenia VW Connect za 1 zł. Nie jestem pewien dlaczego dostałem tą wiadomość, być może byłem w bazie klientów, nie mniej szybko skorzystałem z formularza i zamówiłem gadżet. Normalna cena dla modułu 5GV051629E to około 260 zł brutto, więc dlaczego nie skorzystać. W ciągu kilku dni DataPlug miałem już na biurku. Postanowiłem się podzielić na temat korzystania z tego na blogu. Po pierwsze do jakich modeli dedykowany jest moduł? Na stronie VW jest informacja, że do każdego od 2008 roku. Na stronie TUTAJ można wyszukać dokładniej. Mimo, że mój Golf V jest MR 2008, nie jest kompatybilny, natomiast CC już owszem. Czym jest tak naprawdę DataPlug? "VW Connect DataPlug jest wtyczką OBD (OnBoardDiagnose), zwaną również Dongle, którą wtyka się do przyłącza diagnostycznego (złącze OBD2) Twojego Volkswagena. Podczas Twojej jazdy zbiera on różne informacje i wysyła je za pośrednictwem Bluetooth do Twojego smartfona. Te informacje dają Ci na przykład wiedzę na temat Twojego stylu jazdy i statusu pojazdu*". Wszystkie pozostałe informacje znajdziecie na stronie FAQ dla urządzenia, ja poniżej pokaże co odkryłem sam podłączając DataPlug do mojego samochodu.

Błąd świateł kierowanych (AFS)

Dynamiczne światła kierowane (AFS - Adaptive Frontlighting System) lub inna nazwa: dynamiczne doświetlanie zakrętów, w reflektorach biksenonowych zapewniają aż o 90 procent lepsze oświetlenie. Już przy prędkości ok. 10 km/h reflektory biksenonowe wysuwają się w zakresie 15° (7,5° w prawo i 7,5° w lewo), zgodnie z kierunkiem skrętu. Wcześniejsze doświetlenie zakrętów pozwala szybciej dostrzec przeszkodę, i - w połączeniu z doświetlaniem statycznym zakrętów - zapewnia kierowcy komfortowe prowadzenie nocą. Natomiast światła skręcania zintegrowane z reflektorami biksenonowymi działają do 40 km/h i uruchamiają się podczas powolnego skręcania w zależności od strony skręcania lub na biegu wstecznym oba. Obsługują je żarówki H7. Oba systemy są połączone ze sobą i jeśli, któryś z nich ma wadliwe działanie, przestają funkcjonować zupełnie.

High-beam Light assist [PR-8G1] (CC, Sharan)

W moim aucie nie można bardziej rozbudować asystentów, ponieważ wiązałoby się to z wymianą przedniej szyby, co oczywiście byłoby całkowicie absurdalne. Postanowiłem zatem odrobinę spróbować pokombinować przy lusterku wewnętrznym i dodać mu chociaż funkcję high-beam assist. Jest to oczywiście asystent wspomagający zmianę świateł drogowych, rozpoznaje nadjeżdżające samochody w nocy, automatycznie przełączając reflektory między światłami drogowymi a mijania. Działa wyłącznie powyżej 57 km/h (zakres w adaptacji to 57-100 km/h) i uruchamia "długie" w momencie całkowitej ciemności. Czujnik reaguje zarówno na tylne jak i przednie światła innych pojazdów oraz tereny oświetlone przez lampy. Nie reaguje natomiast na auta dojeżdżające prostopadle do kierunku poruszania się, ale to jest raczej zrozumiałe. W modelu CC lusterka wewnętrzne zapożyczono z Sharana, jednak mają delikatnie inny odcień jasnej ramki, a dostanie na rynku wtórnym koloru od CC jest wręcz niemożliwe. Mam wrażenie jakby tej opcji nie sprzedawano, mimo że Etka podaje te lusterka jako jak najbardziej odpowiednie od daty produkcji 11/2011 do 05/2016. Zatem każdy model CC "poliftowy" mógłby być wyposażony w tę opcję. Montaż nie jest mocno skomplikowany - poza drobną modyfikacją w instalacji, nie ulega zmianie nawet kostka połączeniowa - dodajemy połączenie z CAN Gateway, a ujmujemy z Bordnetz'em.

oświetlenie wnętrza w LED

Patrzę czasem na wnętrze mojego CC zaczerpnięte jota w jotę z Passata B7 i myślę, że już nieco wiekowe się zrobiło. Wpadłem na pomysł jak je trochę unowocześnić. Postanowiłem zmienić żarówki wnętrza na LED'owe. Zaskoczyło mnie to, że VW wprowadzał do sprzedaży zestawy takich żarówek w akcesoriach. Niestety nie są już dostępne i zostały wycofane w 2016 roku. Znalazłem za to identyczne zamienniki dostępne na ogólnym rynku. Żarówki na jakich bazowałem to philips x-tream - nie są najtańsze, ale to te żarówki były w komplecie oryginalnego zestawu VW. W zalewie chińszczyzny można oczywiście postarać się o dużo tańsze rozwiązania, jednak trzeba się liczyć, że efekt i działanie może być różnie. Jeśli znaleźliście równie dobre i tańsze Ledy, piszcie w komentarzach, ja nie oszczędzę już na modyfikacji, ale ktoś na pewno.
Co daje nam ta zmiana?

oświetlenie przestrzeni nóg (B7, CC)

Kolejne auto bez oświetlenia miejsca na nogi. Ewidentnie jest mi tego brak, choć zapewne są tacy, którzy powiedzą że jest to zbędny "bajer", to można się do tego przyzwyczaić. Montaż jest taki sam jak w przypadku Golfa i innych modeli z grupy VAG. wpinamy się do Centralnego Modułu sterowania z jednym zasilającym przewodem, który dostarczy prąd na lampki, naturalnie po aktywacji tej funkcji w VCDS. W modelu CC oświetlenie nóg obsługiwane jest już przez światła ledowe. W jednym poście zawarta jest już instalacja przodu i tyłu z pełną wiązką fotela. Wszystkie otwory na lampki istnieją fizycznie i nic nie trzeba wycinać poza wyłamaniem zaślepek. Największą trudność sprawia sensowne umieszczenie instalacji. Starałem się zrobić tak, aby przypominało to podłączenie fabryczne, choć zdaje sobie sprawę, że od niego odbiega. Lampki oświetlenia na allegro często przewyższają cenę tą, za jaką kupimy część nową w ASO, nie wiem z czego wynika taka sytuacja, lampki osiągają cenę 60-70 zł (bez przesyłki), podczas gdy w serwisie cena to ok. 45 zł. Poniższa instrukcja przeprowadzona jest na modelu CC, jednak zapewne jest do zastosowania w wielu innych modelach.

elementy chrom mat (B7, CC)

Kolejne auto z modyfikacją przełączników wewnątrz na wyższy model. Właściwie niczym nie różni się wymiana od tego co było w Golfie V. Dochodzi przełącznik otwierania klapy bagażnika i wlewu paliwa (wymiana opcjonalna), ale w standardzie za to w tych samochodach już montuje się przełącznik świateł wykończony matowym chromem, a właściwie plastikiem go udającym. Nowością w tym samochodzie są chromowane pierścienie w uchwytach do drzwi. Mi tych wstawek troszkę brakuje, niby malutkie akcenty, ale ożywiają delikatnie volkswagenowski monotonny design wnętrza.