Etykieta PR w pojazdach Grupy VW

W 1986 roku Volkswagen w modelu Polo hatchback pierwszy raz zastosował oznakowania PR. Od tej pory, każdy samochód z grupy VAG posiada identyfikację wyposażenia samochodu nazwaną PR Numbers (skrót z niem. primäre Eigenschaften - cechy pierwotne). Jest to ciąg bloków cyfr i liter, po trzy znaki każdy, określający z jakich części, podzespołów i farb zbudowano samochód - swoisty rodzaj DNA pojazdu. Kupując samochód z fabryki otrzymujemy dwie kopie dokumentu PR, jeden jest na okładce książki serwisowej, natomiast drugi (najczęściej) pod wykładziną bagażnika w tylnej części pojazdu.

Składane oparcie fotela pasażera

Czas zakończyć modernizację fotela pasażera - ostatnia faza - składane oparcie wraz z regulacją lędźwiową. Modyfikacja jest dość trudna - do tego przed rozpoczęciem prac nie byłem przekonany czy wszystkie elementy będą do siebie pasowały. Nowe oparcie pochodziło z Golfa Kombi, ale gąbka i obicie było z wersji Comfortline, a moja to Trendline (różnice polegają na mocowaniu obicia do gąbki). Do tego dochodzi wymiana poduszki powietrznej - do oparcia składanego potrzebna jest z dłuższym przewodem (numer nowej poduszki ma literkę 'E', z wersji podstawowej ma 'D'), przewód ogrzewania oparcia (jeśli jest) także trzeba przedłużyć, wszystkie osłonki plastikowe, kapy kryjące trzeba również nabyć. Mi udało się dostać fotel wraz z poduszką powietrzną używany, natomiast wszystkie plastiki kupiłem nowe u dilera - koszt w granicach 200zł.

Światła ostrzegawcze drzwi - tył

Światła ostrzegawcze podzieliłem na dwie części - przednie drzwi i tylne, ze względu na  możliwość montażu w wersjach 3-drzwiowych lub 5-drzwiowych. Poza tym zarówno odblokowanie funkcji w programie VCDS, jak i sama instalacja przewodów w niewielkim stopniu również jest inna.Poniższa instrukcja przedstawiona jest dla jednych drzwi, jednak w obu przypadkach procedura jest identyczna. Zapraszam do zapoznania się i życzę miłego montażu.

Światła ostrzegawcze drzwi - przód

Door Warning Lights, czyli światła ostrzegawcze w drzwiach są elementem niezbędnym w samochodzie. Łączą bezpieczeństwo i funkcjonalność, komfort przy wysiadaniu w nocy i widoczność przez innych uczestników ruchu. Niestety w tej edycji Golfa, Volkswagen zrezygnował z tego elementu całowicie na rzecz oszczędności. Tak naprawdę nie widziałem tej opcji w żadnej, nawet najbogatszej wersji. W poprzedniej generacji Golfa montowano światełka w drzwiach już w wariancie Basic. Co do samej lampki, to ma ona jedną żarówkę o mocy 5W, ale dzięki budowie klosza świeci dwukolorowo. Dół oświetla na biało, co pomaga dostrzec np. kałuże przy wysiadaniu, natomiast na bok "daje" światło czerwone. Lampkę montujemy w miejsce istniejących fabrycznie odblasków, a instalację podłączamy pod moduł sterujący w drzwiach do odpowiednich pinów. Samą funkcję musimy uruchomić interfejsem diagnostycznym, po przez np. VCDS lub poprosić o to w ASO.

Regulacja wysokości fotela pasażera

Rama siedziska fotela pasażera w moim Golfie to wersja podstawowa. Brak w niej regulacji wysokości przez co nie można zamontować pod nim szuflady. Postanowiłem zrobić fotel pasażera w pełnej opcji (pomijając elektryczną regulację), zaczynając od zmiany ramy siedziska na taką, w której regulacja wysokości istnieje i dodatkowo zamontowana jest szuflada. W dalszej kolejności postaram się zmienić ramę oparcia fotela na taką z regulacją lędźwiową i składanym całkowicie oparciem (w późniejszych postach). Najlepiej kupić fotel używany, który ma te wszystkie opcje i rozebrać go do samego szkieletu. Wymiana nie jest rzeczą prostą, więc jeśli ktoś nie czuje się na siłach nie polecam się podejmować. Na fotel "dawcę" sporo polowałem, ale w końcu udało się znaleźć taki, który posiada wszystkie opcje. Nie dało się go jednak po prostu podmienić, miał inny kolor tapicerki i obić bocznych, przez co wszystko musiałem dokupić w ASO.

Osłony przeciwsłoneczne szyb bocznych

Osłony przeciwsłoneczne dostępne dla Volkswagena Golfa Kombi to taki substytut rolet z większego brata, czyli Volkswagena Passata. Mój samochód nie był dodatkowo wyposażony w przyciemnione szyby tylne, a oklejanie folią nie wchodziło w grę. Dlatego właśnie zdecydowałem się na te osłony. Są idealnie dopasowane do kształtu szyb tylnych i rzeczywiście sprawdzają się w praktyce. Środek jest bardziej przytulny i nie tak mocno nasłoneczniony, dodatkowo można otworzyć szybę nie martwiąc się, że samochód wypełni się owadami. Rolety sprawiają wrażenie solidnie wykonanych, niestety ograniczają trochę pole widzenia pasażerów z tyłu, a częsty demontaż może spowodować naruszenie zaczepów, które trzymają się tylko za pomocą taśmy dwustronnie klejonej. Volkswagen ma jeszcze w swojej ofercie osłony na szyby tylne w przestrzeni bagażowej, ale nie wiedzieć czemu są horrendalnie drogie. Obecnie cena ze strony Volkswagena to prawie 1000 zł.